Po zakończeniu 42.go Półmaratonu Wiązowskiego miałem okazję podziękować organizatorom za ich trud włożony w przygotowanie półmaratonu. Myślę, że to ważne, by doceniać wysiłki organizatorów, którzy zadbali nie tylko o dobrą trasę, le tez nasze bezpieczeństwo na niej.
Zawsze kiedy mam czas, staram się też pozwiedzać okoliczne miejscowości. Tym razem udało mi się poznać nieco historii miejscowości, w której półmaraton się odbywał. Zerknijcie na zdjęcia.